W weekend uczestniczyliśmy na seminarium z Karoliną Janecką.
Było to moje pierwsze organizowane seminarium, tutaj bardzo dziękuje Karolinie że pomogła mi większość rzeczy ogarnąć. Dziękuje również Pani Ani za udostępnienie przede wszystkim boiska.
Oraz Wiktorii za to że mogłam Czara wsadzić do klatki!
Fot. Asia Malczewska |
Semi zaczęłyśmy w sobotę o godz. 10, tego dnia było baardzo gorąco. A większość ćwiczeń wykonywali ludzie, bo było z 3 wejść z psami. Niestety Czarek zrobił sobie coś w łapkę i nic tego dnia nie robił. (Karolina sprawdziła Czarowi łapę i nic nie było widoczne)
Fot. Emilia Chmielowiec Dlatego tego dnia ćwiczyłam z Triss, bardzo fajnie się z nią pracuje ☺ |
Fot. Emilia Chmielowiec Później był czas rzucania backhandów Triss, niestety za mało interesuje psa sobą, muszę nad tym popracować. Bo Karolina nie wybaczy mi tego :c |
Fot. Emilia Chmielowiec Następnego dnia z rana zapowiadało się na bardzo fajną pogoda. Lecz tak nie było... Zaczęło padać! Później z każdego woda leciała ciurkiem ☻ |
Fot. Asia |
Niedziele spędziliśmy wyłącznie na teorii, były dwa wejścia bodajże :) Pies pracował chętniej, zrobił jeszcze wcześniej dwa razy overy. W świetlicy ćwiczyliśmy również, ćwiczenia na rozgrzewkę ☺ |
Fot. Asia Malczewska |
Bardzo dziękujemy Karolina za seminarium, to było nie zapomniane przeżycie! Może uda się za rok powtórzyć spotkanie? :3
Pozdrawiam Wanesa & Czarek |
Na seminarium była Weronika z Roy'em? :)
OdpowiedzUsuńNie :)
UsuńW przyszłym roku też musimy się wybrać na takie seminaria. Widzę, że jesteście zadowolone z zajęć. Póki co przymierzamy się do rozpoczęcia przygody z canicrossingiem. Zamówiłem już specjalny pas https://johndog.pl/produkt/pas-do-canicrossu-i-skijoringu/ i z początkiem sierpnia ruszamy!
OdpowiedzUsuń